Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

Najgorsze dopiero nadejdzie!

Obraz
Graviora manent. Graviora manent. Graviora manent… Zdanie to brzmi jak przepowiednia i to zła przepowiednia. A jak wiadomo, to co niebezpieczne, tajemnicze, prorocze wzbudza w nas niepokój, niechęć, strach. A mimo to najgorsze , które miało nadejść okazało się jednym z najlepszych wyborów podczas Targów Książki w Krakowie. Przy stoisku wydawnictwa Czwarta Strona spotkałam nie tylko Remigiusza Mroza (do którego kolejki były kilometrowe i   mimo ogromnej sympatii i chęci, nie było mi dane zdobyć autograf), ale także dziennikarza Roberta Małeckiego , którego debiutującą powieść znałam tylko z listy nowości na stronach, często odwiedzanych przeze mnie, księgarni. Nieśmiało podeszłam, przywitałam się i poprosiłam o podpis świeżo zakupionej książki, zupełnie nie zdając sobie sprawy na co trafiłam. Robert (bo tak poprosił, by się do niego zwracać) okazał się bardzo sympatycznym człowiekiem. Dlatego też z chęcią, przy najbliższej wolnej chwili zabrałam się za czytanie Najgorszego .

Sens przyjaźni

Obraz
Październikowe Wysokie Obcasy Extra dostarczyły mi mnóstwo emocji, pola do namysłu i głębszego spojrzenia na swoje dotychczasowe myślenie. Myślenie związane z przyjaźnią. Tekst Ilu przyjaciół potrzebujemy? sprawił, że jeszcze raz, na nowo zastanowiłam się nad rolą przyjaźni w ludzkim życiu. Ile razy w ciągu miesiąca rozmyślamy na temat osób, których nazywamy naszymi przyjaciółmi? Ile razy porozmawialiśmy z tymi osobami, czy oni też tak nas postrzegają? Każdy etap w naszym życiu rządzi się różnymi prawami. Każda przyjaźń na danym etapie jest   przez nas inaczej rozumiana i pojmowana. Czemu? Zmienia się nasze spojrzenie na otaczającą rzeczywistość. Poprzez pewne sytuacje weryfikujemy nie tylko ilość naszych przyjaciół, ale także jakość tych relacji. Wspomniany artykuł zaczyna się cytatem: „Nie mam przyjaciół, bo ludzie nie są fajni i nie warto im ufać”. Niewątpliwie powodem wyrażenia takich słów są rozczarowania, klęski, rozstania. Psycholog Hanna Samson stwierdzenie braku p